Jestem na detoksie ... niestety ostatnio czułam się już trochę lepiej i trochę sobie pofolgowałam. Niestety mój brzuch jest mądrzejszy od głowy i szybko mi przypomniał kto tu rządzi!;)
Zero glutenu i zero białego cukry! Tego będę się trzymać ;) Potrzebowałam jakiejś drobnej, zdrowej przekąski, którą oszukam głowę...udało się. Z przepisu wyszło mi 25 szt. ciasteczek, sprawdziły się przy wieczornym apetycie na słodkie i do popołudniowej kawy :).
Składniki :
350 g ugotowanej kaszy jaglanej
70 g płatków migdałowych
100 g wiórek kokosowych
3 łyżeczki soku z cytryny
kilka kropli ekstraktu z wanilii
cynamon
banan
50 ml płynnego oleju kokosowego
20-30 ml syropu klonowego
50 g wiórek kokosowych
dżem truskawkowy bez cukru ( lepsza byłaby marmolada ale nie posiadam)
opcjonalnie woda bądź mleko roślinne
Ugotowaną kasze jaglaną blenderujemy na gładko, dodajemy płatki migdałowe, wiórki kokosowe, banana, sok z cytryny i blenderujemy wszystkie składniki donająć olej kokosowy i resztę składników.
Na koniec dodajemy 50 g wiórek kokosowych i lekko mieszamy, masa powinna być dosyć zwarta, ale nie za twarda. Wszystko zależy od stopnia ugotowania kaszy jaglanej, jeżeli masa jest za twarda dodajemy mleka bądź wody.
Z powstałej masy, formujemy kulki na wzór klusek śląskich, do wgłębiania dajemy odrobinę dżemu. Pieczemy na blaszce wyłożonym papierem do pieczenia, w 170 stopniach przez około 30 minut.
Ciasteczka nie są mega słodkie więc jak najbardziej na detox się nadają :)
nie pamiętam kiedy ostatnio używałam biały cukier!? można liczyć chyba w latach :D no chyba, że piekłam dla kogoś ciacho.
OdpowiedzUsuńciasteczka w takiej wersji u mnie zawsze jak najbardziej mile widziane - genialny pomysł! :)
o, super, właśnie czegoś takie szukałam :) uwielbiam słodycze, ale staram się nie używać białej mąki i cukru
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńCiastko z dziurką :) Super!
OdpowiedzUsuń